Feeds:
Wpisy
Komentarze

Posts Tagged ‘park narodowy chitwan’

Myśląc o Chitwan, człowiek spodziewa się nosorożców, tygrysów, pawi, typowo leśnych zwierząt i ptaków, słoni… Dla mnie dużą niespodzianką były wielbłądy:) Możliwość obserwowania zwierząt z bliska, bez krat i klatek, dotknięcia ich i poczucia szorstkości owłosionej skóry słonia, czy przyjemnej sierści wielbłąda to niezapomniane chwile. I właśnie takie momenty sprawiają, że każdego dnia odkrywamy coś nowego i doświadczamy innych rzeczy. W każdym miejscu czekają nas niespodzianki, musimy być otwarci na wszystko, co przyniesie kolejny dzień…

Read Full Post »

Park Chitwan to miejsce niezwykłe, tak inne, tak dzikie i jednocześnie tak spokojne. Tutaj, z dala od hałasu ulic i gwaru codziennego życia, można usłyszeć śpiew ptaków, odgłosy zwierząt, a niekiedy zanurzyć się w ciszy. Tutaj jesteś bardzo blisko natury, wręcz stajesz się jej częścią. Zabawne, ale oczekiwania ludzi tam przyjeżdząjcych są różne, jedni chcą zobaczyc słonia, inni tygrysa, niektórzy po prostu chcą odwiedzić skrawek dżungli.
Ja zdecydowałam o wyjeżdzie do Chitwan wieczorem, rano miałam autobus:) I była to jedna z lepszych decyzji:)

Read Full Post »

Najprzyjemniejszy moment dnia w Chitwan to wczesny poranek – ok. godziny 5. Jest to idealny czas, aby zrobić sobie długi spacer w stronę rzeki i pooddychać świeżym powietrzem. Już od godziny 6 robi się niesamowicie gorąco, a duża wilgotność powietrza sprawia, że nawet siedząc na dworze czujesz jak kropelki potu spływają po skroniach. W ciągu dnia często są przerwy w dostawie prądu, wentylatory przestają działać i wtedy woda z lodówki jest najlepszym przyjacielem człowieka:)

Przepiękne kwiaty, cudowne kolory przyrody, ciężkie, lepkie powietrze, uczucie błogości i spokoju…

Read Full Post »

Jednak o wiele większe emocje wbudza kąpiel ze słoniem w pobliskiej rzece:) Dzięki przewodnikowi/opiekunowi z hotelu udało się namówić przejeżdżającego ulicą tresera, aby poświecił nam chwilę. Możliwość przejechania się na słoniu na oklep i czas spędzony w wodzie – bezcenne. Wjeżdżasz na gołym grzbiecie olbrzyma wprost do orzeźwiająco zimnej wody. On nabiera wody i robi zimny prysznic. Siła strumienia jest tak duża, że trzeba się trzymać, aby nie spaść:)

Read Full Post »

Z cudownej, pełnej jezior Pokhary, nadszedł czas na dżunglę:) Przejazd autobusem  do Parku Narodowego Chitwan trwa ok. 4h. Na miejscu czeka nas wiele atrakcji. Między innymi przejażdżka na słoniu przeznaczona typowo dla turystów. Cztery osoby siedzące w koszu umieszczonym na grzbiecie słonia spacerują po lesie. Przy odrobinie szczęścia można dostrzec pawie, dziki, tygrysy.

Słonie są specjalnie tresowane, tak aby nie zrobić nikomu krzywdy. Są na tyle delikatne, że za pomocą trąby potrafią podnieść okulary przeciwsłoneczne z ziemi, nie łamiąc ich przy tym. Nasz słoń potrafił również podać nam pióro pawia, które ptak zgubił w nagłej ucieczce.

Read Full Post »